Inauguracja obchodów Jubileuszu SITG

Oddział Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Górnictwa w Tarnobrzegu z okazji „Jubileuszu 120-lecia powstania SITG”, zorganizował w dniu 7 lipca 2012 r. „Seminarium poświęcone przemysłowi siarkowemu”. Seminarium to zorganizowano pod patronatem Prezydenta Miasta Tarnobrzega w pięknym budynku Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnobrzegu.
O godz. 10.00 Prezes Zarządu Udziału SITG w Tarnobrzegu Józef Górka otwierając spotkanie, powitał dostojnych gości w osobach:

  • profesora Wiesława Blasche – Prezesa Zarządu Głównego SITG w Katowicach,
  • Norberta Masztalerza – Prezydenta Miasta Tarnobrzeg,
  • Jerzego Sudoła – Starostę Powiatu Tarnobrzeskiego,
  • Jacka Hynowskiego – Burmistrza Miasta i Gminy Baranów Sandomierski,
  • Wiesława Ordona – Burmistrza Miasta i Gminy Nowa Dęba,
  • Andrzeja Swadę – Sekretarza Gminy Łoniów,
  • Józefę Okładło — Prezesa Rady Regionalnej NOT w Tarnobrzegu,

oraz dyrektorów Kopalń i Zakładów Przetwórczych Siarki „SIARKOPOL”, „Kopalni Siarki „Machów” S.A. i pozostałych przedstawicieli samorządów miasta, a w szczególności przybyłej na seminarium w mundurach galowych braci górniczej.

Po powitaniu odbyło się uroczyste wręczenie honorowych odznaczeń działaczom Stowarzyszenia. Laur Zasługi otrzymali: Henryk Galek, Kazimierz Ferenc i Józef Kirejczyk. Złotą Odznakę „Zasłużony dla Stowarzyszenia” otrzymał Witold Dziedzic a Odznakę ”Zasłużony Działacz SITG” otrzymał Ryszard Cząjkowski.

Odznaczenia wręczył Prezes Zarządu Głównego Prof. Wiesław Blaschke w towarzystwie Prezesa Zarządu Oddziału.

Po wyróżnieniach głos zabrali:

  • Prezes Stowarzyszenia Prof. Wiesław Blaschke – omawiając jubileusz Stowarzyszenia, podkreślił wagę oraz znaczenie tego jubileuszu obchodzone przez jednostki terenowe – oddziały.
  • Prezydent Miasta Tarnobrzeg Norbert Masztalerz, który złożył życzenia z okazji Jubileuszu i podkreślił jak ogromne znaczenie dla rozwoju miasta miało górnictwo siarki.
  • Burnistrz Miasta i Gminy Baranów Sandomierski w imieniu swoim i pozostałych samorządów, zaznaczył, że działalność górnicza miała istotny i pozytywny wpływ na życie mieszkańców nie tylko miasta ale i okolicznych miejscowości a działalność Stowarzyszenia wpisywała się w historię tych terenów.

W dalszej części sympozjum przystąpiono do programu merytorycznego w którym skrótowo:

  • Kazimierz Ferenc omówił historię powołania obecnego Stowarzyszenia Inżynierów
    i Techników Górnictwa,
  • Krzysztof Madej przedstawił historię pierwszej odkrywkowej Kopalni Siarki „Piaseczno” – przebieg eksploatacji, likwidację i program budowy zbiornika wodnego w wyrobisku.
  • Marian Warchoł przedstawił rys historyczny Odkrywkowej Kopalni Siarki „Machów”,
  • Marek Szmuc zapoznał zebranych z procesem rekultywacji terenów poeksploatacyjnych, w tym z procesem powstania jeziora machowskiego nazwanego jeziorem tarnobrzeskim.

Po przerwie Pani Dorota Kozioł wystąpiła z referatem wspomnieniowo- sentymentalnym dotyczącym historii wsi Machów i Kajmów na terenie których powstała Kopalnia Siarki „Machów” i zabudowa przemysłowa KiZPS „SIARKOPOL”.

Wieś Machów w historii Tarnobrzega zapisała się szczególnie. We wsi tej w roku 1869 urodził się i mieszkał Wojciech Wiącek, samouk, działacz społeczny, niepodległościowy, polityk, publicysta ludowy, redaktor i wydawca „Głos Ziemi Tarnobrzeskiej” i „Głosu Ziemi Sandomierskiej”, poseł do parlamentu w Wiedniu w latach 1907 ÷ 1911 i senator I kadencji II Rzeczpospolitej Polskiej.

Wojciech Wiącek żył w latach 1869 ÷ 1944 a Pani Dorota Kozioł jest jego wnuczką. Jest ona kontynuatorką dzieła swojego dziadka i matki, która także była wybitną działaczką społeczna na tym terenie. W wypowiedzi Pani Dorota można odczuć żal, że rzeczywistość tak brutalnie zmieniła historię i życie mieszkańców tej ziemi. Jest też świadoma nieuniknionego
i w efekcie pozytywnego oddziaływania tych wydarzeń na dzień dzisiejszy.

Na zakończenie swojej wypowiedzi odczytała jedną z powiastek jej autorskiej książki pod tytułem „Legendy z Tarnobrzega i Okolic” W legendzie tej dziedzic Machowa, karczmarz zdenerwował diabła z którym podobno miał konszachty, umniejszając jego rolę w powodzeniu interesów karczmarza. Słysząc to a będąc w karczmie, diabeł zlazł z przypiecka, tupnął nogą i cała karczma zapadła się pod ziemię a na jej miejscu powstało jezioro. Tylko jeden but z cholewą wypłynął na powierzchnie, podobno but karczmarza.

Po tym zdarzeniu przyszła siarka, zniknęło jezioro i wieś Machów. Do czasu.

Siarkę zlikwidowano za przyczyną innego dziedzica, Witolda Dziedzica Dyrektora Kopalń i Zakładów Przetwórczych Siarki „SIARKOPOL” a w wyrobisku Kopalni Machów gdzie kiedyś była wieś Machów, powstało ponownie jezioro zwane jeziorem tarnobrzeskim. Jedynie buty nie wypływają a wsi Machów niema i nie będzie.

W dalszej części seminarium omówiono:

  • historię Kopalni Siarki „Jeziorko” w latach 1967 do 2001 referentem której był Mieczysław Wolak,
  • stan zaawansowania likwidacji i rekultywacji terenów po Kopalni Siarki „Jeziórko”, które przedstawił Zbigniew Czuryło.

Na zakończenie seminarium z sali wystąpił mgr inż. Włodzimierz Piwowar. Podjął on prace w Kopalni „Piaseczno” bezpośrednio po studiach, przeszedł przez różne szczeble zawodowe w kopalniach Piaseczno, Machów i Jeziorko z której ostatecznie przeszedł na emeryturę. W swoim wystąpieniu omówił trudne i ciężkie warunki pracy w początkowym okresie uruchomienia kopalń a uroczyste sympozjum to okazja aby pochylić czoła nad trudem i mozołem pracy górników tamtych czasów. Na wystąpieniu Pana Włodzimierza Piwowara sympozjum zostało zakończone.

Prezes zarządu Oddziału. Józef Górka serdecznie podziękował zebranym za uczestnictwo i zaangażowanie. Nie obyło się też pamiątkowego zdjęcia.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W godzinach popołudniowych Oddział Stowarzyszenia zorganizował piknik rodzinny dla wszystkich, chętnych członków Stowarzyszenia. Piknik odbył się na Uczestniczyło w nim około 100 osób. Była muzyka. wspólne śpiew, występy orkiestry dętej OSP z Grębowa. konkursy, tańce i wiele innych rozrywek. Pogoda i humory uczestników dopisywały a spotkanie trwało do późnych godzin nocnych.

Ryszard Bakowski